Witam.

Ile radości może sprawić spotkanie, które odbywa się w otoczeniu starych i bardzo starych sprzętów i aparatów fotograficznych, docenić może tylko ktoś, kto był z nami u Kazia Molskiego w Wolsztynie. 

Najpierw obejrzeliśmy piwnicę pod zakładem optycznym, w której oglądaliśmy część sprzętu, między innymi przeogromny aparat zakładowy, potem przeszliśmy do sąsiadującego lokalu, gdzie już na nas czekała fundowana przez Kazia zupa gulaszowa, słodkie i kawa. Po posiłku udaliśmy się do Biura Promocji i Turystyki w Wolsztynie, gdzie obejrzeliśmy wystawę zdjęć przygotowanych przez Kazia, a przedstawiających wejście wojsk niemieckich do Wolsztyna. Usłyszeliśmy krótką historię z tego okresu. Większość była zaskoczona, z jaką radością mieszkańcy Wolsztyna witali wojska niemieckie, co udokumentowane jest na zdjęciach.

Potem w 20 osób, bo tyle osób przyjechało, poszliśmy do specjalnie wynajmowanego dużego lokalu, gdzie Kaziu gromadzi zakupiony, lub podarowany stary sprzęt i aparaty fotograficzne. Wróciły wspomnienia, trudno było zakończyć oglądanie. Wrażenia niesamowite. Kazimierzu, życzymy Ci dużo sił, żebyś mógł to wszystko skatalogować. Oczywiście życzymy również co najmniej jeszcze 50 lat życia, żebyś te tysiące sztuk sprzętu zdążył opisać .

BARDZO DZIĘKUJEMY.

 

W przyszłym roku WCF organizuje Weronikę. Już zacząłem działać, byłem w kilku hotelach, dzwoniłem w sprawie zwiedzania Bramy Poznania. Na ostatnim zebraniu stwierdziliśmy, że swoimi miastami chwalił się Lublin, chwaliło się Szczytno, Zabrze, czy Katowice. A przecież stolica Wielkopolski też ma się czym chwalić. Myślę, że na następnym zebraniu będę mógł coś więcej powiedzieć.

Planujemy Weronikę na niedzielę 28 czerwca 2020 roku, a zwiedzanie Poznania w sobotę.